 Wysłany: Nie 11:00, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Moja koleżanka obejrzała z bartem Krąg i on miał schizy jak mu telefon dzwonił. Po cyzm jak ona dokładnie tydzien później obejrzała z kolezanką, to po filmie ko.eznaka wyszła, a jej telefon zadzwonił. Miała takiego stracha, że to koniec xDD
A na Emily Rose byłam z siostrą wieczorem i wracałyśmy po północy z kina, nagle siostra zatrzymuje się, ja odwaracm się do niej, a ona twarzą do latarni [plecami do mnie] i odchyla się tak jakby ją wykrzywiło jak Emily. Gra światła i cienia była tak piorunująca, że spierdzieliłam do domu. I w nocy obudziłam się o 3. A ja kocham Johnny'ego i Haydena, ale na inne filmy też się wybieram ^^ |
|
| Wysłany: Sob 22:16, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Tak? A ja po Emilly Rose budziąłm się przez miesiąc o trzeciej. Nausa, ja też tylko na Deepa i Haydena. BIERZ MNIE HAYDEN!!!!!!! ;P;P;P;P;P
Joke, jakby ktoś to na poważnie wziął xD |
|
| Wysłany: Sob 22:07, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Brr....a ja jak w zeszłym roku obejrzałam krąg, to odliczałam dokładnie tydzień, bo się bałam, że zdedne...horrory w tv są be!! | |
| Wysłany: Sob 14:55, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ale ile my miałyśmy lat jak był Krzyk 2? Teraz jakbys to obejrzałą, to byś się śmiała xD | |
| Wysłany: Czw 13:06, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ja nie znoszę horrorów. "Krzyk 2" śnił mi się po nocach - okropność | |
| Wysłany: Czw 0:36, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| No wiesz, na drugiej części nie byłam, ale w pierwszej? Vo tam sie działo? Krew i siekiera... Nuda i tyle. I jeszcze jeden grubas, który z fotela nie mógł wyjść.
Za to Pulse... Fak tej, musiałam rano go oglądac, bo wieczorem to nie na moją psychikę było ^^' |
|
| Wysłany: Śro 22:46, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Holly nie byłaś z Nausą i Alą na 4 części HP xD z Alą nie da się chodzić na nic innego niż z Haydenem i Johnny'm, naprawdę xD
a ja nie obejrzę, bo mam taki gust, że jak Nausa powie - beee, to dla mnie takowy będzie xD |
|
| Wysłany: Śro 22:44, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
serio? czemu? bo to dość ograniczony repertuar 
Właśnie przez komentarze pewnych osób lubię ogladać horrory ze znajomymi. No i wiadomo - ma się powód, aby przytulić się do opiekuńczego męskiego ramienia xD |
|
| Wysłany: Śro 21:50, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Byłam na pierwszej części z moją kuzynką Alą... Nigdy tego nie zapomnę. Pierwsza scena, ona podskoczyła ze starchu, bo jakiś gostek wyskoczył na pierwszy plan. Myślałąm, że dobrze się zapowiada, ale potem - ech...
Nigdy już z nią nie pójdę na żaden horror... Dawała takie komentarze, że moim skromnym zdaniem - w życiu nie widziałam lepszej komedii... A tak swoją drogą, doszłam do wniosku, że jedyne filmy, na które mogę z nią chodzić, to te, w których grają Hayden Christensen lub J. Deep... |
|
| Wysłany: Śro 19:33, 06 Cze 2007 Temat postu: Wzgórza mają oczy 2 |
|
| Generalnie chodzi o to, że grupka amerykańskich żołnierzy w ramach jakichśtam ćwiczeń trafia do bazy wojskowej pośrodku wielkiej pustyni, gdzie zostają zaatakowani przez... tu uwaga... mutantów-kanibali. Pasjonujące, prawda?
Z założenia horror. W praktyce zbyt strasznie nie było. Obleśnie - owszem, ale nie strasznie. Nic nie wyskakiwało znienacka zza rogu, nie było jakiegoś szczególnego napięcia, łatwo dało się przewidzieć, co stanie się za chwilę, a pewne sceny rozśmieszały do łez. Np. fragment, kiedy jeden z żołnierzy siedzi sobie w toi toi'u i nagle ze środka dziury, która ma robić za muszlę, wyskakuje jakaś ręka, a po chwili ze środka wychodzi człowiek. Tak ohydne, że aż zabawne... Chociaz może to ja mam jakieś spaczone poczucie humoru... podobnie jak pół kina, ale to pomińmy. Mimo wszystko polecam miłośnikom horrorków z rzędu tych mniej strasznych, a bardziej wzbudzających śmiech |
|